stopka-kadra_DUBLIN


HO Bartłomiej Fiszer
Drużynowy

Nazywam się Bartłomiej Fiszer. Harcerstwem zaraziłem się w trakcie kursu kadry drużyn harcerskich na jaki – zupełnie przypadkowo zresztą – namówił mnie kolega z licealnej pierwszej klasy, drużynowy w drużynie młodszoharcerskiej w Łodzi. Działałem jako przyboczny kolejno w dwóch drużynach harcerskich. Brałem udział w wielu obozach i wyjazdach harcerskich, w tym specjalistycznych. Gram na gitarze, uprawiam turystykę kolarską, latam na paralotni, żegluję, chodzę po jaskiniach, pracuję jako lekarz anestezjolog i codziennie ratuję ludziom życie. Codziennie widzę też tych, którzy harcerzami nie byli ani nie znaleźli żadnego innego dobrego sposobu na życie, a ostatecznie zagubili swoje szanse. Dlatego – mając własnych dwóch synów, z którymi na co dzień robię to co robiliśmy z harcerzami – dołączyłem do kadry Samodzielnego Szczepu ZHP w Dublinie, żeby więcej młodych ludzi mogło skorzystać z mojego doświadczenia. W przeszłości pełniłem funkcję wiceprezesa największej polskiej organizacji zrzeszającej absolwentów MBA, a moje umiejętności wykorzystuję wspierając rozwój polskiego harcerstwa w Irlandii.

 


Agnieszka Wisińska-Żero asp.
PRZYBOCZNA

Nazywam się Agnieszka Wisińska-Żero. Mam prawdopodobnie najdłuższy staż w ZHP z całej naszej kadry – na pierwszym biwaku byłam z mamą w wieku dwóch lat! Przez wiele lat, aż do okresu studiów czynnie uczestniczyłam w biwakach, rajdach, złazach i obozach. Do ZHP pgk w Dublinie najpierw zapisałam moje dwie córki – aby i one przeżyły niesamowitą przygodę, nauczyły się wielu przydatnych umiejętności, nauczyły się samodzielności, ale również, a może przede wszystkim zobaczyły, że pomimo pędu życia, nadal są ludzie z ideałami, dzielący podobne wartości i przekonania. Jednak okazało się, że moje doświadczenie i zapał przydadzą się również. Dlatego współpracuję przy drużynie Skrzatów, czyli z naszymi najmłodszymi.

 

 

 


stopkazuchy-dublin-zober

Monika Borysdh. Monika Borys
WÓDZ GROMADY

Na harcerską ścieżkę wstąpiłam w 1996 roku. Po kilku miesiącach pracy w drużynie złożyłam Przyrzeczenie Harcerskie. Uczestniczyłam w wielu obozach harcerskich (zazwyczaj w Rozewiu), biwakach, świeczowiskach, festiwalach, zlotach. Mając jeszcze “naście” lat ukończyłam Kurs Drużynowych Gromad Zuchowych i rozpoczęłam pracę z pierwszą własną gromadą. Prowadziłam także dwie Drużyny Harcerskie.  Harcerskie wychowanie wykształciło we mnie poczucie odpowiedzialności i chęć pomocy innym. To skolei zrodziło chęć bycia tam gdzie można coś od siebie dać, gdzie można komuś pomóc. Zawsze chętnie włączam się w pracę wolontaryjną.  Po przeprowadzce do Cork (w 2004 r.) szybko, wraz z mężem, znaleźliśmy się w trzonie tworzącej się polskiej społeczności i mieliśmy zaszczyt rozpocząć działalność Stowarzyszenia Polonijnego MyCork, z którym nadal, mimo przeprowadzki do Dublina, jestem blisko związana.  W Dublinie w Polskiej Szkole SEN zostałam wcielona do Gromady Zuchowej, gdzie trafiłam na fantastycznego i oddanego drużynowego, dzięki któremu powrócił dawny zapał do pracy harcerskiej. Świadomość, że otaczają mnie ludzie oddani tej samej sprawie i mający te same ideały daje siły, harcerską radość życia.  Od października 2013 r. jestem przyboczną Gromady Zuchowej “Orły z Wyspy Tajemnic”  Moje życie poza ZHP kręci się wokół męża i dwójki dzieci.

 

 

 


Grzesiek Borys

dh. Grzegorz Borys

Jestem najmłodszy stażem w drużynach działających przy szkole SEN. Swoją harcerską pracę rozpoczęłem dopiero w październiku 2013 r.  Zostałem przydzielony do Gromady Zuchowej i pracuje mi się w niej wspaniale. Powoli poznaję metodykę i obrzędowośc. Przez kilka poprzednich lat działałem w Stowarzyszeniu Polonijnym MyCork; gdzie pomagałem przy organizacji m.in. zabaw skierowanych do najmłodszych. Z wykształcenia jestem inżynierem oprogramowania. Mam dwójkę wspaniałych dzieciaków, z których starsze już rozpoczęło zuchową przygodę.

 

 

 

 

 


stop-skrzaty-wezner

jaKatarzyna Wezner asp.
DRUŻYNOWA

Jestem rodowitą głogowianką, mieszkającą od kilku lat na Zielonej Wyspie. Patrzę na świat z szerokim uśmiechem i mam optymistyczne nastawienie do ludzi. Od rodziców zaraziłam się podróżami i aktywnym spędzaniem wolnych chwil. Uwielbiam jeździć na rowerze i łyżwach, hasać po górach, a ostatnio odkrywam uroki wspinaczki ściankowej. W wieku 14 lat przewędrowałam Bieszczady z plecakiem, ale największą przygodą w moim życiu była wycieczka rowerowa wzdłuż Morza Bałtyckiego, od Świnoujscia do Trójmiasta,która trwała 10 dni. Był to nie lada wyczyn. Było ciężko i strasznie gorąco, ale trud i wysiłek się opłaciły. Zdobyłam nowe doświadczenia i przeżyłam niezapomniane chwile. Zyskałam cudowne wspomnienia, a przede wszystkim na nowo odkryłam Polskę z jej historią, zabytkami i pięknem ojczystego kraju. Od zawsze widziałam, że chcę pracować z dziećmi. Przyczyniły się do tego geny – ojciec nauczyciel i harcerz. Nie mam jeszcze stopni i dużego doświadczenia harcerskiego , ale noszenie polskiego munduru jest dla mnie ogromnym wyróżnieniem, zwłaszcza poza granicami kraju. Wkładając mundur po raz pierwszy wiedziałam, że zaczynamy tworzyć nową historię i będę robić coś, co zapisze się w kartach historii polonii w Irlandii. Prowadzenie gromadki Skrzatów jest nie lada wyzwaniem. Niewątpliwie jest to powrót do naszego dzieństwa. Uczymy ich naszych przedszkolnych zabaw i piosenek , opowiadamy o tradycji i historii polskiej. A one to uwielbiają i z niecierpliwością czekają na kolejną zbiórkę. Radość na buzi i iskierki w oczach naszych najmłodszych harcerzy dają nam największe wyróżnienie i utwierdzają nas w naszej pracy.

 


Bartek

dh.Bartłomiej Pilarczyk
PRZYBOCZNY

Z ZHP pgK związany od początku 2013 roku. W Polsce przez wiele lat związany z Katolickim Ruchem Światło-Życie, gdzie był najpierw animatorem, a później moderatorem wspólnoty w Gryfinie. Pracował wiele lat z młodzieżą. Był odpowiedzialny między innymi za organizowanie wyjazdów dla młodzieży. Brał udział w wielu przedsięwzięciach dydaktyczno-artystycznych dla dzieci i młodzieży: występował między innymi jako Guliver w “Królestwie Świętego Mikołaja” organizowanym przez Radio ABC w Szczecinie, prowadził warsztaty teatralne dla młodzieży w ramach wymiany polsko-niemieckiej w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Gryfinie. W Irlandii mieszka od 9 lat. Od 2006 aktywnie działa na rzecz Polonii udzielając się początkowo w polskim kościele przy High Street, a następnie przy polskim duszpasterstwie prowadzonym prze oo Jezuitów na Gardiner Street. Jest ojcem Dominiki i Piotrusia.

 


stopkazuchy_kornatka


dh. Agnieszka Wieczorkowska
Drużynowa

 

Psycholog wspierający małych odkrywców kierując ich rozwojem poznawczym, emocjonalnym oraz społecznym. Związana z harcerstwem w czasie nauki w szkole podstawowej, gdzie uczestniczyła w obozie harcerskim oraz harcerskich rajdach. Po latach zapragnęła podzielić się tymi doświadczeniami z córką Dalią, która również należy do gromadki Skrzatów ZHP. To osoba harmonijnie łącząca profesjonalizm z walorami osobistymi: inteligencją, kreatywnością, ambicją, wrażliwością na drugiego człowieka. Niezwykle inspirująca mama o bardzo szerokich zainteresowaniach, od tajemnicy i piękna ludzkiej psychiki, po PR i blogging. Swoim zamiłowaniem do sztuki i wrażliwością na piękno stara się zarazić swoją córkę oraz inne dzieci, z którymi pracuje.

 

 


 

 

Grzegorz_sledzdh. Grzegorz Sledz-Milosz
Przyboczny

Harcerstwo to dla niego wspaniala przygoda oraz wartosci, którymi kieruje sie w swoim zyciu. Mimo, ze z rodzina mieszka w Irlandii 8 lat, Ojczyzna znaczy dla niego bardzo wiele. Swoja córke, która nalezy do Gromadki Skrzatów ZHP “SMARTusie”, pragnie wychowywac w mysl wartosci harcerskich, rozwijajac milosc do Polski, przekazujac tradycje i historie Kraju nad Wisla.

Jego pasja sa góry, uwielbia wyprawy na lono natury i stara sie wykorzystac kazda wolna chwilke, aby móc poznac kolejne piekne regiony Irlandii. Bardzo lubi obserwowac przyrode, poznawac ja i dzielic sie swoimi spostrzezeniami na jej temat z malymi Skrzatami podczas zbiórek.

W 2014 roku uczestniczyl w szkoleniu dla Wodzów Zuchowych w Fenton w Wielkiej Brytanii i dalej planuje aktywnie wspierac ZHP oraz rozwijac swoje umiejetnosci i wiedze na temat harcerskiej pracy z dziecmi i mlodzieza.


stopka_wilk


marcinpwd.Marcin Wilk
DRUŻYNOWY

Od 1983 roku Zuch, w 1987 roku złożył przyrzeczenie harcerskie. Na opisanie doświadczenia i stopni Marcina nie starczyłoby miejsca, ale w skrócie: po kilku latach działalności w drużynach harcerskich (zastępowy w drużynie 2Dh Wesołe Owady przy szkole podstawowej w Starogardzie Łobeskim, Drużyna Wszędołazy im Szarych Szeregów W Gryficach, Drużyna próbna a później DH Pomorzanie przy szkole podstawowej w Starogardzie Łobeskim, prowadzenie próbnej wodnej drużyny harcerskiej), w 2000 roku Marcin zdobył uprawnienia przewodnika. Trzeba również wspomnieć o ukończeniu kursu drużynowych drużyn wodnych, wychowawcy kolonijnego, kierownika kolonii, kapitana jachtowego i operatora long range radio. Z zawodu pielęgniarz. Jeśli dodamy do tego obozy stacjonarne i wędrowne jako opiekun , instruktor , pielęgniarz, a potem kierownik i kapitan na jachtach od 1996 roku do 2005 dla dzieci, nie tylko harcerzy, ale też dla dzieciaków spoza ZHP ( np akcje dla dzieci z domów dziecka ) rejsy i obozy na patent żeglarza i sternika jachtowego i ABC żeglarstwa dla zuchów, to w skrócie opiszemy bogate doświadczenie Marcina. Jak prawie wszyscy członkowie kadry – również dumny tata.

 

 

 


marek-large

dh Marek Wysocki
PRZYBOCZNY

Z wykształcenia fotograf-plastyk, Harcerską przygodę rozpocząłem w 1988/89 do 1993/94 ZHR. Uczestniczyłem w organizowaniu obozów,zimowiskływów i biwaków harcerskich . Po dwudziestoletniej przerwie za namową mojej córki która postanowiła przeżyć przygodę na harcerskim szlaku, powróciłem do harcerstwa. Mimo upływu wielu lat zaszczepiona idea Harcerska pozostała w moim sercu… ”bo kto raz przyjaźni pozna moc nie będzie trwonił słów, przy innym ogniu w inną noc do zobaczenia znów”…….

znacznik

 

tomek

phm. Tomasz Kostienko
współzałożyciel ZHP pgK w Irlandii

Pomysłodawca i inicjator ZHP w IrlandiiW 2011 zakiełkowała w nim myśl, w 2012 przystąpił do tworzenia Związku Harcerstwa Polskiego w Irlandii. Szybko znalazł zwolenników, pasjonatów. Już w ciągu paru miesięcy wspólnymi siłami udało się utworzyć ośrodki w 4 różnych zakątkach na Zielonej Wyspie. W styczniu 2013 zainicjował utworzenie Polish Scouting Association, był jej pierwszym przewodniczącym. W tworzenie ZHP w Irlandii poświęcił się bez reszty. Jest teraz szczęśliwy, gdy widzi wśród młodzieży i kadry tyle radości. Wie, że wszystko to było warto zrobić.

Czuwaj!